Czy ty wiesz, moja mała. andrzej bogucki
Lyrics
-
3 ratings
Moja miła, mnie źle jest na duszy,
Nie myślę o tym, czy ta piosnka ciebie wzruszy.
Kiedy serce się z sercem pokłóci,
To już piosnka serca z dróg nie zawróci.
I nie tego mi żal dziś najwięcej,
Żem może ciebie kochał mocniej czy goręcej,
I żeś poszła, toś temu nie winna,
To już inna nieważna jest rzecz.
Czy ty wiesz, moja mała,
Że to smutny był żart,
Żeś mnie tak zapomniała
Jakbym nic nie był wart,
Jakby było nie warte
Twej pamięci, twej łzy,
Moje serce uparte.
A któż znał je jak ty?
Gdybym wiedział, że ty cierpisz i tęsknisz też,
Że ci brak miłości mej,
Gdybym wiedział, że mi jakoś dopomóc chcesz,
Może byłoby mi lżej.
Ale dziś, moja mała,
To brzmi trochę jak zgrzyt,
Żeś mnie tak zapomniała.
Jest mi też jest mi wstyd.
Raz ostatni, najmilsza, bądź zdrowa,
Na nutach znajdziesz może kiedyś moje słowa,
Może będą znajomi śpiewali,
Może przyjdziesz tu, usłyszysz je na sali.
Ty zrozumiesz, co piosnka ukrywa
I że jest o tobie i to, że jest prawdziwa.
Wtedy znajdź mnie przez salę oczami
I niech łzami zabłyśnie twój wzrok.
Czy ty wiesz, moja mała,
Że to smutny był żart,
Żeś mnie tak zapomniała
Jakbym nic nie był wart,
Jakby nic między nami,
Jakby nic nigdy w nas
Nie pachniało kwiatami,
Nie śpiewało do gwiazd.
Może mogłabyś powrócić?
Posłuchaj, wróć,
Daj mi znak, zrób jakiś gest!
Chociaż po co serce kłócić,
Żartami truć?
Niech już będzie tak jak jest.
Widzę sam, moja mała,
Tylem tylko był wart,
Byś mnie tak zapomniała
Jak w tej piosnce ten żart.
Nie myślę o tym, czy ta piosnka ciebie wzruszy.
Kiedy serce się z sercem pokłóci,
To już piosnka serca z dróg nie zawróci.
I nie tego mi żal dziś najwięcej,
Żem może ciebie kochał mocniej czy goręcej,
I żeś poszła, toś temu nie winna,
To już inna nieważna jest rzecz.
Czy ty wiesz, moja mała,
Że to smutny był żart,
Żeś mnie tak zapomniała
Jakbym nic nie był wart,
Jakby było nie warte
Twej pamięci, twej łzy,
Moje serce uparte.
A któż znał je jak ty?
Gdybym wiedział, że ty cierpisz i tęsknisz też,
Że ci brak miłości mej,
Gdybym wiedział, że mi jakoś dopomóc chcesz,
Może byłoby mi lżej.
Ale dziś, moja mała,
To brzmi trochę jak zgrzyt,
Żeś mnie tak zapomniała.
Jest mi też jest mi wstyd.
Raz ostatni, najmilsza, bądź zdrowa,
Na nutach znajdziesz może kiedyś moje słowa,
Może będą znajomi śpiewali,
Może przyjdziesz tu, usłyszysz je na sali.
Ty zrozumiesz, co piosnka ukrywa
I że jest o tobie i to, że jest prawdziwa.
Wtedy znajdź mnie przez salę oczami
I niech łzami zabłyśnie twój wzrok.
Czy ty wiesz, moja mała,
Że to smutny był żart,
Żeś mnie tak zapomniała
Jakbym nic nie był wart,
Jakby nic między nami,
Jakby nic nigdy w nas
Nie pachniało kwiatami,
Nie śpiewało do gwiazd.
Może mogłabyś powrócić?
Posłuchaj, wróć,
Daj mi znak, zrób jakiś gest!
Chociaż po co serce kłócić,
Żartami truć?
Niech już będzie tak jak jest.
Widzę sam, moja mała,
Tylem tylko był wart,
Byś mnie tak zapomniała
Jak w tej piosnce ten żart.
contributions: