Twoje dobre zamiary mnie nudzą, zabierz mnie stąd
Jeśli to trzyma cię przy zdrowych zmysłach, czy jest w porządku?
Czy gdybym był ostrożniejszy, uniknąłbym zguby?
Odpocząłbym gdybym mógł zignorować prawdę
Drapiącą po moim oknie
Teraz muszę coś zrobić, zniszczyć świadomość
Odsuń się i patrz, jak się rozpływam
Rozpadam poza granicę rozpoznania
Muszę wypalić to brzemię w mym mózgu
Niech płynie resztkami w moich żyłach aż zniknie
Koniec z tym uczuciem, przerasta mnie...
Koniec z tym uczuciem, przerasta mnie...
Wchodzę po ścianie, będę skradał się między pęknięciami
Wyjdź z mojej czaszki, zaciśnij sznur na mojej szyi
Lecz by zniszczyć emocje musisz rozorać mi twarz
Wypatroszyć moje gałki oczne
Muszę wypalić to brzemię w mym mózgu
Niech płynie resztkami w moich żyłach aż zniknie
Koniec z tym uczuciem, przerasta mnie...
Koniec z tym uczuciem, przerasta mnie...